Witam wszystkich i proszę o rady bo mi głowę wichura urwie chyba:)
W tym roku wprowadziłam się do nowego mieszkania. Bardzo słoneczne, balkon od strony południowo- zachodniej. No i teraz zaczyna się kłopot:( Nastała jesień i wichury są okropne. Balkon jest na całej długości mieszkania, tzn 13m2 około 8metór po stronie zachodniej i około 3 od południa. Mieszkanie znajduje sie na rogu budynku. Blok stoi na skraju osiedla i przed blokiem nie ma zadnych zabudowań, tylko ulica i parking a dalej pola. Kompletnie pusta przestrzeń. Mieszkam w Juszkowie, to blisko Gdańska i wiatry są teraz uczciwe. Mam wrażenie, że okna wyginają się pod naporem wiatru, a na pewno wiatr piszczy w szczelinach okiennych. W związku z tym proszę o radę czy sa jakieś normy budowlane, które określają szczelność okien (mam 2 lata gwarancji producenta) oraz dostosowanie do warunków atmosferycznych?
Na ścianie zachodniej są dwa podwójne okna balkonowe i jak siedzę na kanapie to mam wrażenie, że one w końcu wypadną z futryn i się na mnie przewalą. To raczej niemożliwe, ale wolałabym zainterweniować jak najszybciej. Tak na prawdę to nie wiem czego mam wymagać od dewelopera.
Proszę o pomoc
Tekst linka