Jolix, to jest ten fotel, który moja córka kupiła z Twojego polecenia 🙂 Jej się

znudził po niedługim czasie i wylądował na strychu, a ponieważ ja pozbyłam się

fotelików salonowych, poprosiłam o czasowe użytkowanie, żeby mógł stanąć przy

stole na wypadek gości.

To zapewne rozwiązanie tymczasowe.

Tapicerkę ma prawie białą (no prawie ;))

Jakbyś się zebrała do tapicera, to powiedz, czy ja dobrze widzę, że oparcie to

trzeba będzie odrywać?