z deszczu pod rynnę. no teraz jak działa jest jeszcze gorzej, bo na licznik sporo nabija, w łazience jest dosłownie gorąco. pokrętło było mocowane przez „fachowca”, więc miałam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
całej gałki nie dałam rady odkręcić a na siłę nie będę nic robić. pokręciłam trochę jakby podstawą pokrętła, generalnie jest trochę bardziej stabilne i strzałka wskazująca numerek jest do góry. nie wiem czy ma to coś wspólnego. zobaczę za jakąś godzinę.
dziękuję bardzo bardzo za odpowiedź!!